Jeśli już zdecydowaliśmy się na konkretny projekt domu, musimy być świadomi jego usytuowania na działce – odpowiednie rozmieszczenie wpłynie nam na podniesienie poziomu energooszczędności budynku.
Projekt domu powinien uwzględnić ukształtowanie terenu – zupełnie inaczej buduje się domy na terenie płaskim, a zupełnie inaczej na terenie górzystym. Tereny płaskie są zdecydowanie prostsze w eksploatacji, tereny spadziste wymagają dodatkowej inwencji twórczej.
Warto również zwrócić uwagę na kierunek wiejących wiatrów, jak również nasłonecznienie konkretnych powierzchni – a więc na położenie względem czterech stron świata. Jeśli jesteśmy zwolennikami dużych przeszkleń, powinniśmy jednak zrezygnować z okien, które będą montowane blisko poziomu podłóg – lepszym, skuteczniejszym, efektywniejszym, oszczędniejszym rozwiązaniem będą szerokie okna, najlepiej wstawione od strony południowej, a więc bardziej nasłonecznionej.
Strona południowa jest szczególnie istotna – powinniśmy tak rozłożyć nasze pomieszczenia, aby pokoje, w których domownicy przebywają najczęściej, znajdywały się właśnie tam. Strona północna zarezerwowana jest raczej na pomieszczenia techniczne, gospodarcze czy na garaż.
Powierzchnia zamontowanych okien powinna być ograniczona do minimum – związane jest to z energooszczędnością. Jeśli decydujemy się na większa ilość okien (właściwie: jeśli decydujemy się na okna, można to żartobliwie uprościć), musimy zwrócić uwagę na ich wysoką izolację termiczną i szczelność. Warto, jeśli okna wykonane są z profili wielokomorowych – wtedy ich współczynnik przenikania ciepła powinien być niższy niż 0,8 W/m2K, co daje nam bardzo dobry wynik.
