Budując nasz wymarzony dom i mając w ręku projekt na idealny dom wielorodzinny, chyba mocniej doceniamy wartość pieniądza. Budżet, który początkowo założyliśmy, może okazać się nieodpowiedni, jeśli nie uwzględniliśmy dodatkowych kosztów (często tych zupełnie nieoczekiwanych). Normalną koleją rzeczy jest fakt, że szukamy oszczędności w każdym możliwym miejscu, w każdej ewentualnej dziedzinie. Czy warto oszczędzać, kompletując wszystkie formalności samemu, czy jednak lepiej zlecić to komuś innemu?
Wiele zależy oczywiście od naszych umiejętności i wiedzy, a także stopnia cierpliwości. Musimy pamiętać, że chcąc zrobić to wszystko samemu, stracimy niewyobrażalną ilość czasu – nie tylko na wypełnienie i złożenie dokumentacji, ale także na naukę, jak ona ma wyglądać, czego unikać i o czym pisać.
Ogólnie przyjmuje się, że jeśli kupiliśmy projekt, mamy od projektanta nieodpłatną sublicencję – a mówiąc bardziej po ludzku, bezpłatną zgodę na adaptację domu i wprowadzanie zmian. Możemy, po uzgodnieniu tego z architektem wykonującym adaptację, sami zaplanować poszczególne etapy budowy czy dobrać indywidualnie materiały budowy. Jak jednak zaznaczają niektórzy, taka niezależność może nas kosztować dłuższy proces formalno-prawny (niektórzy stwierdzają, że dłuższy nawet od tych ustalonych przez przepisy).
Jeśli zdecydujemy się na samodzielne wprowadzanie zmian, musimy uzbroić się w pokłady cierpliwości i czasu – stawiamy sobie za zadanie nauczenie się i zdobycie wiedzy, której inni poświęcają kilka lat swojego życia. Pozostaje pytanie, czy naprawdę swój czas i nerwy równoważą się z kwotą, którą zapłacilibyśmy specjaliście?
Oczywiście, każdy z nas ma inne predyspozycje, wiedzę i umiejętności; dla kogoś „z branży” nauczenie się parę dodatkowych informacji (o ile już ich nie zna) nie stanowi przeszkody. Dla kogoś, kto będzie miał z projektem budowlanym do czynienia tylko raz w życiu – przy budowie własnego domu – polecamy zadanie sobie samemu pytania: co będzie dla mnie najkorzystniejsze, otrzymanie większej ilości czasu czy pieniędzy?